Moi drodzy wprawdzie prowadzę tego bloga od niedawna i wiem, że jak na razie czyta go mało osób, ale tym, którzy już mieli okazję tu zajrzeć pragnę złożyć życzenia. KOCHANI życzę Wam pogodnych, wesołych, przepełnionych miłością, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia... Aby ten Maleńki Jezus, który przybędzie do Was jutro został już na zawsze i pomagał Wam w każdej trudnej sytuacji. Aby te uśmiechy, które pojawią się na Waszych twarzach nie zgasły od razu... Obdarzajcie nimi cały świat przez cały rok! Dzielcie się optymizmem ze wszystkimi ludźmi! Czego Wam jeszcze życzyć?? Ach! Spełnienia marzeń!!! Wszystkich! I tych małych i tych dużych! Bez wyjątku!!! Zdrowia... Szczęścia... Pomyślności... Wszystkiego czego sobie zapragniecie! Ale pamiętajcie też o tym, że Święta Bożego Narodzenia to nie czas radości z prezentów, ale czas radości z tego, że znów wszyscy jesteśmy razem, że spotykamy się, śpiewamy kolędy, dzielimy się opłatkiem... A najważniejszym "punktem" tych świąt jest to, że do naszych domów ponownie przychodzi sam Pan Jezus i chce zostać między nami (jak mówi jedna z kolęd)!
Trochę się rozpisałam... Trochę nieskładnie, ale prosto z serca... Jeszcze raz życzę Wam wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT!!! <3
Wesołych świąt
Bez zmartwień
z barszczem, z grzybami, z karpiem
z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nas przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką na choince,
świeczek łun jasną.
Życzcie sobie- najwięcej:
zwykłego, ludzkiego szczęścia
Nawzajem wesołych i spełnienia marzeń!
OdpowiedzUsuń